Wakacje, piękna pogoda. Z moimi dziewczynkami ruszamy w Lasy Janowskie. Chcę im pokazać kawałek dzikiej przyrody – Imielty Ług. Niestety… Spotyka nas zawód. Rezerwat w ostanich kilku latach umiera. Martwa cisza. Ani jednego ptaka. Torfowisko wyschnięte. Suchą nogą chodzę tam, gdzie jeszcze niedawno zawsze była woda.
Wydaje się, że zadziałało tu kilka przyczyn. Po pierwsze zmiany klimatyczne spowodowały zjawisko suszy hydrologicznej. Możliwe jest też, że gdzieś w pobliżu ktoś osuszył teren, powodując znaczące obniżenie poziomu wód gruntowych. Drugim czynnikiem wydaje się być udostępnienie rezerwatu do zwiedzania. Spowodowało to najazd miejscowej hołoty. Świadczą o tym ślady ognisk w środku rezerwatu na Wielkiej Grępie. Gawiedź drze gęby, wjeżdża do rezerwatu motocyklami. Pijackie wrzaski wypłoszyły niegdyś licznie gdniazdujące tu ptactwo. O tych wyczynach świadczą połamane pomosty, pozrzucane z drzew budki lęgowe dla ptaków, porozrzucane butelki, puszki po piwie i plastikowe opakowania. Spotykamy też kilku osobników zbierających jagody na skalę przemysłową. Używają do tego specjalnych urządzeń, które przy zbiorze niszczą runo leśne.
Zastanawiam się co na to strażnicy leśni i inni pracownicy Nadleśnictwa w Janowie. Czy ktoś pilnuje tu porządku? Powieszenie tabliczki z informacją o monitoringu i postawienie kapliczki z figurą św. Franciszka to jednak trochę za mało.
Dziewczynki zajęły się na pewien czas zbieraniem jagód. Potem pojechaliśmy do Szklarni, aby odwiedzić koniki polskie. Stąd zaglądamy do Momotów, gdzie podziwiamy piękny drewniany kościółek. Wracamy do domu. Po drodze jeszcze zatrzymujemy się przy Skansenie Kolejki Leśnej koło Nadleśnictwa w Janowie Lubelskim.
Aby oglądać zdjęcia w pełnej rozdzielczości należy najechać rączką na pierwszą miniaturę. Następne kolejne zdjęcia wywołujemy przez kliknięcie prawego klawisza ze strzałką (lub lewego jeżeli chcemy przesuwać do tyłu)klikając strzałki widoczne pod zdjęciem.
Wszystkie zdjęcia i teksty prezentowane na tych stronach chronione są prawem autorskim.
Ich kopiowanie, wykorzystywanie i publikowanie bez zgody autora jest zabronione.