Ukazał się nowy numer kwartalnika Kraina Bugu (19/2018), a w nim mój artykuł o ukraińskiej części Roztocza Egzotyka za miedzą.
Czasopismo jest dostępne w sprzedaży w sklepach MPiK lub poprzez stronę: http://krainabugu.pl/kategoria-produktu/magazyn-kraina-bugu/
Oto początkowy fragment opublikowanego tekstu:
Po zakończeniu wojny znaczna część Roztocza Wschodniego znalazła się poza granicą naszego kraju i stała się niedostępna dla turystów. Sytuacja zmieniła się po powstaniu niezależnej Ukrainy. Do położonej po tej stronie granicy części Roztocza zaczęli coraz liczniej przyjeżdżać polscy turyści. Większość z nich odwiedza usytuowane na jego obrzeżach Lwów i Żółkiew. Tylko niewielu dociera do wnętrza tej malowniczej i ciekawej krainy.
Prawie osiemdziesiąt lat izolacji sprawiło, że ta część Roztocza zachowała sporo z dawnej egzotyki. Niewielkie wioski zagubione wśród lesistych wzgórz, z malowniczymi domkami, otoczonymi drewnianymi płotami, przypominają widoki, jakie można było spotkać na Podlasiu lub Lubelszczyźnie w latach pięćdziesiątych ubiegłego stulecia. Odnosi się wrażenie, że czas się tu zatrzymał. Wystarczy zjechać z głównej drogi i otworzy się przed nami inny świat…
Opublikowany w numerze tekst ilustrowany jest moimi zdjęciami.
Więcej zdjęć z tego regionu znajduje się na stronie:
http://nasiadka.com/2017/06/ukrainskie-roztocze-18-21-05-2017/
Aby oglądać zdjęcia w pełnej rozdzielczości należy najechać rączką na pierwszą miniaturę. Następne kolejne zdjęcia wywołujemy przez kliknięcie prawego klawisza ze strzałką (lub lewego jeżeli chcemy przesuwać do tyłu) lub klikając strzałki widoczne pod zdjęciem.
Wszystkie zdjęcia i teksty prezentowane na tych stronach chronione są prawem autorskim. Ich kopiowanie, wykorzystywanie i publikowanie bez zgody autora jest zabronione.
Kolorem zielonym zaznaczono linki do innej strony. Wystarczy kliknąć, aby się z nią połączyć.