Po pierwszej nocy spędzonej w hotelu 7DAYS ruszamy do Chocimia. Ten dzień można określić jako dzień trzech zamków: Chocim, Żwaniec i Kamieniec Podolski.
Każdy zwiedza twierdzę indywidualnie. Ja zaglądam na początek do cerkwi Aleksandra Newskiego, a potem idę w dół, aby zobaczyć zamek od strony, gdzie nie zagląda zbyt wielu turystów.
Wzniesiona w XIV w. twierdza była wielokrotnie niszczona, odnawiana i rozbudowywana. Wielokrotnie przechodziła z rąk do rąk. Należała do Turcji, Polski, Rosji Rumunii, a obecnie jest w granicach Ukrainy. Od 2007 r. zaliczana jest do siedmiu cudów Ukrainy.
Z Chocimia wracamy do Kamieńca. Andrzej proponuje, aby po drodze zobaczyć pozostałość po fortecy w Żwańcu. Ze zbudowanego tu w XVII w. przez Kalinowskich zamku pozostał jedynie fragment jednej z baszt, położonej na stromym cyplu wzgórza nad doliną rzeki Żwańczyk. Za względu na położenie w pobliżu granicy z Turcją i bliskim sąsiedztwem z należącą do Turków twierdzą w Chocimiu zamek stał się ważnym ogniwem w systemie obrony granic Rzeczpospolitej.
Po południu indywidualnie zwiedzamy Kamieniec Podolski. Po obiedzie ruszamy z Krzyśkiem na kamieniecką starówkę.
Aby oglądać zdjęcia w pełnej rozdzielczości należy najechać rączką na pierwszą miniaturę. Następne kolejne zdjęcia wywołujemy przez kliknięcie prawego klawisza ze strzałką (lub lewego jeżeli chcemy przesuwać do tyłu) lub klikając strzałki widoczne pod zdjęciem.
Wszystkie zdjęcia i teksty prezentowane na tych stronach chronione są prawem autorskim. Ich kopiowanie, wykorzystywanie i publikowanie bez zgody autora jest zabronione.
Kolorem zielonym zaznaczono linki do innej strony. Wystarczy kliknąć, aby się z nią połączyć.