Korzystając z poprawy pogody rano w niedzielę ruszamy z Andrzejem i Krzyśkiem nad Wisłę. Na początek odwiedzamy w Biedrzychowie mojego kol. Mariana, u którego spędzamy dłuższą chwilę przy herbatce i nalewce. potem ruszamy na fotografowanie. Naszym celem są kwitnące, wiśniowe…
