W środę zaczęła się astronomiczna wiosna, ale jeszcze w piątek, kiedy jechałem przez Roztocze było całkiem biało. Jednak wystarczyło dwa dni wyższych temperatur, aby spod śniegu wyjrzały na świat skiby zaoranych pół i oziminy. W niedzielne przedpołudnie ruszyliśmy z Andrzejem,…
